Chwytliwy nagłówek jest czymś, o czym marzy nie tylko każdy copywriter – on powinien wiedzieć, jak go stworzyć – ale każdy, kto pisze do sieci i chce, by jego artykuły były czytane. Liczne badania prowadzone w sieci, eksperymenty i próby pozwoliły wyłonić kilka rodzajów nagłówków, które budzą większe zainteresowanie niż inne i skłaniają do czytania opublikowanego tekstu. Poniżej lista 13 sposobów na to, jak stworzyć dobry, chwytliwy nagłówek. Powinna pomóc w codziennym pisaniu. Przeczytaj artykuł i wybierz swoje ulubione rodzaje nagłówków.
- Odliczanie w nagłówku
Liczba w tekście sprawdza się już od lat, jako sposób na przyciągnięcie uwagi czytelnika. Można ją wykorzystać na wiele różnych sposobów. Zapowiada wartościową treść. Może to być:
13 sposobów na chwytliwy nagłówek
Ale również dobrze sprawdzi się:
Top 10 blogów o pisaniu.
Czytelnik wie, czego się spodziewać i czego może oczekiwać. Wie też, że przekazana wiedza będzie w miarę skondensowana.
Odliczanie jest obietnicą kilku (zgodnie z liczbą w nagłówku) konkretnych rozwiązań. Trzeba tę obietnicę spełnić.
Taki nagłówek świetnie trafia do grupy docelowej, szczególnie średnio zaawansowanej wiedzą w danym temacie.
2. Chcesz chwytliwy nagłówek? Zacznij od pytania
Zadanie pytania w nagłówku powoduje, że czytelnicy chcą poznać odpowiedź. Ważne jednak, by to pytanie dotyczyło ważnej dla nich informacji, było czymś, czego sami poszukują. Było ich własnym pytaniem. Taki nagłówek poruszy grupę docelową, do której chcesz trafić, a to sprawi, że klikną. Pytanie może być częstym problemem w danej dziedzinie. Może to być:
Czy trudno jest stworzyć dobry nagłówek?
Albo też
Jakie znaczenie dla tekstu ma dobry nagłówek?
Tak zatytułowany tekst zainteresuje czytelnika, który akurat szuka tego rodzaju informacji.
3. Chwytliwy tytuł z bezpośrednim zwrotem
Stosowanie w nagłówkach zwrotu „ty” powoduje, że czytelnik bardziej się nad tym nagłówkiem zastanawia. Bierze go bardziej do siebie i jest bardziej zainteresowany treścią na dany temat. Porusza czytelnika. Może to być na przykład:
Schudłam 5 kg w tydzień. Ty też możesz!
Albo:
Ty też możesz wykorzystać ten sposób. Zobacz jakie to proste!
Jak jeszcze redagować chwytliwe nagłówki?
4. Przymiotniki przykuwające uwagę odbiorcy
Tu musisz wykazać się erudycją. Przymiotniki typu „najlepszy”, „skuteczny” czy nawet „wyjątkowy” stały się tak powszechne, że już nie działają na czytelników. Dobrze jest wykorzystywać bardziej oryginalne, ale jednocześnie działające na wyobraźnię. Sprawdzi się „aromatyczny”, „esencjonalny”, „wytrawny”. Bardzo ciekawym zabiegiem jest też stosowanie przymiotników niejako z innej branży lub z pogranicza. Taki tytuł artykułu z pewnością zatrzyma uwagę odbiorcy, a to już coś, bo zapowiada wyjątkowe treści.
Wykwintna kawa w wykwintnej sukience
To z pewnością zwróci uwagę, a może też nieco zamiesza w głowie grupie docelowej, a o to też chodzi. Być może właśnie dzięki temu czytelnik wybierze właśnie Twój tekst z grona wielu innych.
5. Nagłówek z benefitami, czyli zapowiedź efektów
Każdy chce wiedzieć, po co ma dany tekst przeczytać i odwiedzić twoją stronę. Jeżeli już w nagłówku będzie wiedział, jakie benefity uzyska po przeczytaniu tekstu, to chętniej do niego zajrzy. Można więc zapowiedzieć korzyść dla czytelnika. Zobacz przykłady tytułów.
Dowiesz się, jak nauczyć się języka w jeden miesiąc
Poznaj prosty sposób jak schudnąć 5 kg w 5 dni
Tworzenie chwytliwych nagłówków to tak naprawdę faja zabawa. Rozluźnij się, skorzystać z szablonów i puść wodze fantazji.
6. Obietnica rozwiązania problemu
Tytuł artykułu może też być obietnicą. Tyle że obietnice mają to do siebie, że trzeba je spełnić i warto o tym pamiętać. Jeżeli więc w tytule będzie zawarte zobowiązanie, to trzeba się z niego wywiązać. Po wejściu na Twoją stronę internetową czytelnik musi znaleźć to, co mu obiecałeś.
Ten artykuł rozbawi cię do łez (i musi rozbawić, choćby nie wiem co)
Po tym tekście, w 3 minuty, stworzysz 5 skutecznych nagłówków (i każdy, kto przeczyta powinien być w stanie to zrobić)
Chwytliwy nagłówek trzeba dobrze zaplanować
7. Chwytliwy nagłówek dla zaawansowanych – Gra słów
To bardzo dobry sposób na ciekawy nagłówek. Można skorzystać z klasycznej gry, wieloznaczności słów czy też wieloznaczności całych związków frazeologicznych. Można też wykorzystać tytuły filmów lub powiedzonka. Sprawdź przykłady tytułów:
Ślub w wielkim mieście, a rozwód w małym, czyli historia miłosna bez happy endu
Cztery wesela i rozwód. O kondycji polskiego społeczeństwa
Niestety, strony internetowe coraz rzadziej opatrzone są atrakcyjnymi tytułami. Coraz częściej widać tylko tanią sensację.
8. Mów wprost
Jest to dość przewrotna rada. Jednak przekazanie kwintesencji artykułu w ciekawym, jednym zdaniu, które stanowi tytuł tekstu, również może być bardzo przyciągające.
Poznaj sposoby tworzenia dobrych nagłówków (choć tu z 13 brzmi lepiej)
Nowe trendy w stylizacji paznokci
9. Ekscytujący news
To ciekawy i bardzo skuteczny sposób na stworzenie dobrego nagłówka. Trzeba jednak mieć pewne zacięcie dziennikarskie, a w tekście, rzeczywiście powinien znaleźć się ciekawy news. Może być tylko punktem wyjścia do poważniejszych rozważań, ale być musi. Taki nagłówek może brzmieć:
To już jest pewne – copywriterzy będą mieli swoje własne związki zawodowe
Potwierdzone, blogerzy będą musieli podpisywać swoje blogi prawdziwymi nazwiskami
Tu ważna uwaga. Dzisiejsze tytuły artykułów „dziennikarskich” nie są godne naśladowania.
10. Chwytliwy nagłówek dla poradnika
Sieć pełna jest poradników, ale jeszcze więcej w niej zapytań o poradę. Jeżeli więc tekst dostarcza odpowiedzi na jakieś pytanie, to z pewnością będzie poczytny. Pytanie tylko, skąd czytelnik ma wiedzieć, że w tym tekście jest odpowiedź? Właśnie z nagłówka, który może być zapowiedzią treści artykułu i brzmieć tak:
Jak tworzyć skuteczne i chwytliwe nagłówki
Albo tak
Jak przygotować się do wyjazdu z dzieckiem
I słowo „jak” jest tutaj kluczowe.
11. Intrygujące pytanie
To ciekawa, choć bardzo niebezpieczna taktyka na tworzenie nagłówka. Zadając zbyt prowokujące, zamiast intrygującego, pytanie można ściągnąć na siebie falę hejtu, a tego nikt przecież nie chce. Z drugiej strony, jeżeli masz w sobie odporność, taki tekst przeczyta wielu, chociażby po to, by się przyczepić. Jest zawsze szansa, że jednak spodoba się treść artykułu Twojego autorstwa. Pytanie może więc brzmieć:
Też chcesz się pławić w bogactwie?
Albo
Wychowanie dzieci. Ty też robisz to źle?
12. Tryb rozkazujący
Trzeba z nim również ostrożnie postępować, tak jak z pytaniami, ale warto ryzykować. Każ czytelnikowi coś zrobić, a przeczyta tekst, by to zrobić. Będzie ciekaw, co tam Twój artykuł zapowiada.
Schudnij moją metodą w 3 dni
Lub
Daj się uwieść tej metodzie, nie pożałujesz
13. Osobiste wyznanie
Jest pewien typ czytelników, który można by określić, jako „osobisty”. Lubią oni teksty nacechowane osobistymi przeżyciami autora, jego osobistym zdaniem, czy bardzo spersonalizowanym wyznaniem. To taka trochę chęć podglądania. Taki artykuł przyciąga właśnie ze względu na tę prywatę. Na takie nagłówki też zwracają uwagę.
Kocham ten zawód, też chcesz się w nim zakochać?
Ta metoda mnie urzekła. Polecam
Tworzenie nagłówków nie jest proste. Mądrzy twierdzą jednak, że da się tego nauczyć, a sugerowana metoda jest bardzo prosta: stworzyć ich kilka tysięcy 🙂 Prawda, że proste?
Chwytliwy nagłówek sprowadzi czytelników na stronę internetową. Powie mu, czego można się na niej spodziewać i czy znajdzie tam rozwiązanie swoich problemów. W efekcie z czytelnika może się stać klientem. Oczywiście ważne jest w jego treści również słowo kluczowe, które pozycjonuje Twój tekst w wynikach wyszukiwania. Pamiętaj jednak, że słowa kluczowe nie są najważniejsze dla czytelników. Dobrze jest je delikatnie wplatać nie tylko w nagłówki, ale również w treść artykułu. Jednak temat słów kluczowych jest już na osobny artykuł.
Chwytliwe nagłówki to jedynie początek. Nie możesz zapomnieć o tym, że dalej musi być również ciekawie.
Jeżeli więc widzisz, że Twoja strona internetowa, prowadzony przez Ciebie blog firmowy nie generuje ruchu, być może właśnie nagłówki wymagają odpowiedniej optymalizacji. Pamiętaj, nikt nie przeczyta tekstu, jeżeli do niego odpowiednio nie zaprosisz.
Ja natomiast zapraszam do kontaktu, bo wiem, jak mogę Ci pomóc. Wspólnie ustalimy strategię działania, która pomoże poprawić sytuację na stronie internetowej i pozwoli wygenerować większy ruch.
Jeżeli jesteś copywriterem i chcesz się nieco podszkolić i podszlifować swój warsztat, zapraszam do pobrania ćwiczeń kreatywnych lub skorzystania z oferowanych przeze mnie szkoleń online. Na udemy znajduje się moje szkolenie, w którym jeden z modułów nauczy Cię tworzyć chwytliwe nagłówki.
Widzę, że poniekąd nieświadomie część z tych złotych zasad stosowałam 😀 Świetny wpis, na pewno pomoże wielu osobom :>
To znaczy, że intuicja słusznie kieruje 😉 Dziękuję za miłe słowa, mam nadzieję, że tekst pomoże – ma pomagać 🙂 Miłego dnia!
Na pewno pomoże! I nie ma za co <3
Trudny temat! Dobry nagłówek robi robotę, ale jak go uchwycić? 🙂 Mega mi sie podobają Twoje porady – dodaje wpis do zakładek i bede wracać 🙂 buziaki!
Super, cieszę się bardzo 🙂 Dziękuję za miłe słowa. Sama się ciągle uczę, dzień po dniu zdobywam nową wiedzę i umiejętności. Trochę eksperymentuje i odkrywam, to się też dzielę 🙂 Miłego, a przede wszystkim skutecznego korzystania 🙂
Sposób 9 jako czytelnika mnie zawsze odstrasza – wyczuwam tanią sensację i nigdy nie klikam ;). Za to sposób 6 jest bardzo trudny – spełnić taką obietnicę, to jak zadowolić wszystkich, a przecież wiemy, że to niemożliwe :D.
Nikt nie mówił, że będzie łatwo 😉 Co do 9 – zgadzam się, ale jest całe grono czytelników, które właśnie na takie zapowiedzi reaguje. Wszystko zależy od celu, jaki chcemy osiągnąć, czy przyciągnięcie na raz, czy pozyskanie stałego czytelnika. A co do 6 – to rzeczywiście nie jest proste. Gdy się uda spełnić obietnicę, to jest sukces, ale gdy nie, to można go utracić bezpowrotnie. Na szczęście jest jeszcze 11 innych metod 😉
Ja reaguję 😛
Tak jak mówiłam, jest takie grono, które reaguje i właśnie dla takich Czytelników trzeba tworzyć takie właśnie nagłówki 🙂 Dzięki, że potwierdzasz moją teorię, że ta metoda również działa 😉
U mnie jednak sprawdza się jedynie pisanie nagłówków pod słowo kluczowe. Taka jest idea mojej strony, by móc wyszukać sobie dane miejsce 🙂
Chwytliwe u mnie było odliczanie, ale tylko w przypadku przekazywania linka dalej. Zupełnie nie trafia w to zwykły poszukiwacz z google lub innych wyszukiwarek.
Najważniejsze, żeby działało 🙂 To właśnie jest zadanie nagłówków. Może warto spróbować połączenia: słowo kluczowe + jedna z metod. Kto wie, jaki to efekt przyniesie. Jeżeli zdecydujesz się na taki eksperyment będę bardzo ciekawa efektów 🙂 Powodzenia i pozdrawiam 🙂
Muszę to gdzieś zapisać, bo zawsze, ale to zawsze mam problem z nagłówkiem ;p
Nagłówek to trudna sprawa 🙂 Często też działa paraliżująco już sama wiedza o tym, jak wielkie on ma znaczenie. Chcemy dobrze, a tu wychodzi jakieś dziwne przekombinowanie. W razie trudności czy komplikacji zapraszam też do kontaktowania się przez formularz – jeżeli tylko będę mogła to z przyjemnością coś pomogę lub podpowiem 🙂
Jak stosować nagłówki jak ma się cykl jakiś np. u mnie „Kiedy Polska to za mało” do tego dodawałam końcówkę tylko inną – mama w Niemczech, Czechach itd. Czy takie tytuły są ok czy lepiej za każdym razem tworzyć coś nowego?
Cykl to zupełnie inna bajka. Też miałam cykl i jedyne co się w nim zmieniało to dopowiedzenie, treść po myślniku. W przypadku cyklu, który skupia uwagę i czytelnicy czekają na kolejne posty bo są one ze sobą powiązane, nie zmieniałabym za każdym razem nagłówka. Konsekwencja jest tak samo ważna jak oryginalność. Przy ciągłej zmianie, czytelnicy mogli by się pogubić i stracić orientację – czy to cykl, czy jakaś nowa odsłona. Dlatego w tym przypadku można pokombinować jedynie z dopowiedzeniem, np jakieś specyficzne dla danego kraju zjawisko wydobyć. Mam nadzieję, że pomogłam. Jeżeli potrzeba coś więcej, mogę w czymś jeszcze doradzić, to zapraszam do kontaktu mailowego. Pozdrawiam
Super, dla mnie to wyczerpująca odpowiedź!
Część sposobów znałam i stosowałam mniej lub bardziej intuicyjnie. Część jest dla mnie nowością, ale z pewnością wypróbuję. A stronę dodaję do ulubionych i z pewnością będę zaglądać częściej 🙂
Bardzo mi miło 🙂 Cieszę się, że mogłam się przydać i oczywiście zapraszam częściej 🙂
Testuję różne rodzaje tytułów, w zależności od tego, czego dotyczy post. Czasami pasują wyłącznie tytuły mówiące o czym będzie wpis, a kombinowanie wyglądałoby niepoważnie. A przy innych postach – można zaszaleć. Na razie obserwuję, jak różne tytuły wpływają na poczytność wpisu. Dziękuję za cenne informacje.
Dokładnie, obserwowanie jest najważniejsze. To właśnie dla czytelników piszemy i ważne żeby docierać do nich skutecznie. Powodzenia 🙂